Użytkownik
Może jednak kawałek opisu z mojego opowiadania? :'c
"Przyjrzałam jej się dokładnie. Pierwsze, co rzucało się w oczy, był jej nadzwyczaj niski wzrost oraz rudawobrązowe włosy, kształtem przypominające ogromny kłak kurzu. Jej cera była praktycznie pozbawiona koloru. Miała jasnoniebieskie oczy mocno ocienione przez szereg grubych, długich rzęs. Ubrana była na czarno, jedynym kolorowym akcentem oprócz rudawych włosów stanowiły długie kolczyki koloru krwistej czerwieni wystające spod bujnej fryzury. Mimo mego upiornego opisu w rzeczywistości była bardzo atrakcyjna, wręcz piękna."
To tyle co do wyglądu, przejdźmy do charakteru c:
Svetlana wytwarza wokół siebie aurę tajemniczości, ma jedną zasadę: nigdy nie rozmawia o swoim życiu osobistym. Lubi oczarowywać ludzi swoim udawanym rosyjskim akcentem.
Naprawdę nazywa się... zresztą, powiem dopiero jak dojdę do tego w opowiadaniu. W każdym bądź razie jest silnie związana z Mary Mallon, jedną z najgroźniejszych kobiet dwudziestego wieku, mieszkającej niegdyś na North Brother Island. I tu kolejny przypis z mojego opowiadania: "Pracowała jako kucharka w domach prywatnych, restauracjach i hotelach na całym Manhattanie. Podobno każdy przygotowany przez nią posiłek zawierał specjalną przyprawę - śmiertelną chorobę. Do czasu jak została ujęta przez władze była odpowiedzialna za wywołanie ośmiu epidemii tyfusu, przez co zyskała przydomek Tyfusowej Mary."
Grubo nie? : D
Offline
Mam nadzieję, że Nas nie będziesz chciała otruć Svetlano... xD Mimo takiego opisu wydajesz się być całkiem fajną osobą. Cóż, pozostaje mi tylko życzyć Ci miłego forumowania.
Offline
Nowy użytkownik
ona jest z mafii rosyjskiej! : o
Offline
Użytkownik
Nie jest z mafii, co Ci do łba przyszło?! XD
Offline